Czasem mamy ochotę na powrót do smaków dzieciństwa, przypominamy sobie potrawę, ze szkolnej stołówki lub niebiański smak Maminego obiadu. Jednak na samą myśl o wielogodzinnym lepieniu pierogów ta ochota staje się jakby mniej natarczywa 😉 . Dzisiaj proponuję Wam przepis, który jest idealny dla leniwców: pierogi leniwe, bo o nich mowa, z poniższego przepisu robi się bardzo szybko. Jeśli użyjecie chudego twarogu, zaoszczędzicie nieco na tłuszczu, nie tracąc, moim zdaniem, nic na smaku. Nie pytajcie mnie tylko, dlaczego te kluski zwą się pierogami, być może gospodynie wymyśliły taką nazwę, bo chciały sprawić wrażenie, że danie jest kulinarnym wyzwaniem, gdyż coś tak pysznego nie może być tak łatwe 🙂 .
· 200 g chudego twarogu
· 1 jajko
· 75 g mąki + 10 g do podsypania
· 10 g cukru waniliowego
· Szczypta soli
Zagotować wodę, lekko osolić. Twaróg rozgnieść widelcem (bardziej cierpliwi mogą przetrzeć przez sito), dodać do niego żółtko, mąkę, cukier waniliowy i sól. Ubić pianę z białka i w miarę delikatnie połączyć z pozostałymi składnikami, masa będzie lepiąca. Ciasto wyłożyć na blat oprószony mąką, formować wałeczek i odcinać kawałki ciasta, jak na kopytka (ciasto jest dość lepkie, o ile możliwe powstrzymajcie się przed dodawaniem zbyt dużej ilości mąki, im mniej jej dodacie, tym bardziej delikatne będą leniwe). Leniwe wrzucać na gotującą się wodę, gotować chwilę do wypłynięcia.
Podawać wg uznania: z roztopionym masłem, posypane grubym cukrem, cynamonem, a może parmezanem w wersji bardziej wytrawnej? Lub jak lubicie. U mnie były z lemon curd – uwielbiam tę słodką kwaśność 🙂 .
Smacznego 🙂 !
p.s. Powyższe wartości zostały podane w przeliczeniu na 100 g gotowych leniwych, przyrządzonych wg podanego przepisu. Oryginalny przepis pochodzi stąd.
A.
Wyglądają bardzo smakowicie! 🙂 muszę koniecznie zrobić!
Super, daj znać, jak smakowały, a może podeślesz nam fotkę? 🙂