Cześć!
Mam na imię Ania. Dzisiaj chcę podzielić się z Wami bardo prostym przepisem na proteinowy koktajl z mrożonym bananem i kawą. Brzmi pysznie, prawda? I jest pysznie 🙂 . Jeśli tak, jak ja, do swojej codziennej diety włączacie odżywki białkowe, których czasem macie serdecznie dość 😉 , to jest to przepis dla Was. Pyszny gęsty koktajl o bananowo-kawowym smaku z pewnością Was zachwyci. Bardzo prosty i bardzo smaczny. Dzięki dodatkowi kawy może być np. dobrym, pobudzającym początkiem dnia, szczególnie na nadchodzące coraz cieplejsze dni. Fajne w tym przepisie jest również to, że możecie go dowolnie modyfikować, zgodnie ze swoimi preferencjami. Ci, którzy nie spożywają odżywek mogą spokojnie pominąć ten składnik, zapewniam Was, że koktajl nic nie straci na smaku.
Zanim podam Wam przepis, chciałam przekazać jeszcze garść informacji. Będę starała się tutaj od czasu do czasu wrzucać dla Was różne przepisy, od razu zaznaczam, że nie jestem dietetykiem, a moje umiejętności kucharskie są na poziomie średniej krajowej 🙂 . Ale tak, jak Wy, staram się, aby to, co jem na co dzień służyło mi i pomagało w osiąganiu założonych celów (zakładam, że dlatego tutaj trafiliście 😉 . Tak więc, chętnie podzielę się z Wami sprawdzonymi przepisami i mam nadzieję, że Wy też zechcecie wrzucić coś od siebie. Dzięki temu, będziemy mogli uczyć się i korzystać od siebie nawzajem. Nie wszystkie przepisy będą super zdrowe, jednym będą idealnie pasować, dla innych mogą być kompletnie bezużyteczne na danym etapie diety, ale może, mimo wszystko, będą inspiracją do stworzenia nowych potraw. Do każdego wpisu będę się starała przygotowywać dla Was podsumowanie dot. podstawowych wartości odżywczych, mam nadzieję, że będzie to dla Was pomocne.
I już nie przedłużając przepis:
Koktajl proteinowy bananowo-kawowy 1 porcja
½ mrożonego banana (u mnie było to 53g – jeśli będziecie chcieli iść na skróty i użyć świeżego banana to… nie róbcie tego 🙂 , mrożony naprawdę robi różnicę 🙂
50 ml espresso (można dodać też kawę rozpuszczalną 1-2 łyżeczki lub wg uznania)
1 porcja odżywki białkowej (u mnie był to OstroVit standard WPC 80.eu, smak pistacjowy…z nazwy pistacjowy 😉 . W przypadku, gdy pomijacie ten składnik, dodajcie do koktajlu więcej banana.
150 ml mleka 2% (tutaj decyzja należy do Was, czy zastosujecie mleko beztłuszczowe, roślinne, czy inny płyn, ilość też dowolna – w zależności od tego , jak gęsty koktajl chcecie uzyskać)
Banany zmiksować z przestudzonym espresso, następnie dodać odżywkę i mleko, całość zmiksować do uzyskania gładkiego koktajlu. Od razu gotowe do spożycia, smacznego 🙂 .
już wiem co będę pić w sobotnie przedpołudnie…:)