Choć minęło sporo lat, dość dokładnie pamiętam swojego pierwszego hamburgera 🙂 . Było to już naprawdę dawno temu, kiedy pierwszy raz za zachodnią granicą zobaczyłam inny świat. ’85 rok – uwierzcie mi, przekroczenie tej granicy było jak podróż do innego świata – schody ruchome wprawiały mnie w przerażenie, ilość produktów na pułkach w zachwyt, a reklamy w TV, choć w niezrozumiałym języku, kusiły i sprawiały, że marzyłam o każdym reklamowanym produkcie :-). Wtedy też pierwszy raz odwiedziłam znaną dzisiaj i powszechną u nas sieć fast food i zjadłam swojego pierwszego w życiu hamburgera. Początkowo ten hamburger wyglądał mi na podejrzanego, protestowałam przed zjedzeniem mielonego w bułce, ale wraz z pierwszym kęsem przepadłam…. 🙂 , nie pamiętam oczywiście dokładnie smaku, ale pamiętam, że wtedy było to dla mnie coś pysznego 🙂 . Dzisiaj wszyscy wiemy co i jak z tym fast foodem 😉 , ale taką domową i do tego bezmięsną wersję, jaką Wam dziś proponuję, możemy jadać bez wyrzutów sumienia 🙂 .
Składniki:
- 155 g ugotowanego brązowego ryżu
- 227 g czarnej fasoli ugotowanej lub z puszki
- 120 g orzechów włoskich
- mała cebula
- 3-4 łyżki sosu BBQ
- przyprawy: chili lub ostra papryka, papryka wędzona, czarny pieprz, sól, cukier, kumin
- ½ łyżki oleju + do smażenia
- 20 g bułki tartej (patrz wskazówki)
Ryż ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Fasolę ugotować i odcedzić, jeśli używamy fasoli z puszki (ja właśnie takiej używam), dokładnie opłukać i odsączyć na sitku. Cebulę drobno pokroić i udusić na oleju. Orzechy uprażyć na patelni i odstawić do ostudzenia. Następnie zmiksować je z przyprawami. Ja miksuję w blenderze, dość drobno, ale staram się, by nie był to całkowity pył 🙂 . Fasolę przełożyć do dużej miski i rozgnieść widelcem lub zblednować, również masa nie powinna być całkowicie gładka. Następnie dodać ryż, orzechy, cebulę, sos BBQ. Masę bardzo dokładnie wymieszać, najlepiej ręką, w przypadku, gdy masa jest dość mokra lub, gdy będziemy burgery grillować, wówczas należy dodać bułkę tartą. Jeśli masa jest za sucha, dodajemy więcej sosu BBQ. Na tym etapie należy wykonać próbę smakową 😉 i doprawić, jeśli konieczne.
Z tak przygotowanej masy formujemy burgery i smażymy na dobrze rozgrzanej patelni lub grillujemy, po 3-4 minuty z każdej strony. Podawać w bułce z ulubionymi dodatkami lub np. z ryżem i sałatką z sezonowych warzyw, smacznego 🙂 .
Wskazówki: Jeśli będziecie korzystać z fasoli z puszki, na podaną ilość będziecie potrzebować dwóch, nie zużyjcie całych, ale nie da się kupić 1,5 puszki ;-). Użycie bułki tartej może nie być konieczne, będzie to zależało od tego, jak dobrze odsączycie fasolę, natomiast, jeśli będziecie piec burgery na grillu, polecam zrobić bardziej zwartą masę. Mieszankę przypraw możecie modyfikować wg upodobań, ale nie polecam rezygnować z papryki wędzonej i sosu BBQ, gdyż oba te składniki robią tutaj różnicę. Burgery są pyszne, dlatego zróbcie je od razu z podwójnej porcji 🙂 .Źródło
Myfitnesspal: Wege Burgery Ani