Fish&chips – sztandarowe danie na Wyspach, bardzo proste i smaczne, o ile ryba jest świeża, niestety dość ciężkie, gdyż smażone w głębokim tłuszczu. Spróbujcie zatem tego dania w wersji bardziej fit 😉 , czyli upieczcie je w piekarniku, ziemniaki zastąpcie batatami, a otrzymacie smaczny i lekki posiłek 🙂 .
Składniki:
- 300 g dorsza – filet
- 1 jajko
- 10g mąki pszennej
- 40 g bułki tartej
- 2 suszone pomidory bez oleju
- ½ cytryny
- 400 g batatów
- 3 łyżki oliwy
- sól, pieprz, świeży tymianek
Pieczone bataty: Piekarnik nagrzać do 220 stopni C, od razu włożyć blachę lekko posmarowaną olejem, na której będą się piekły bataty, aby się rozgrzała. Słodkie ziemniaki dokładnie wyszorować, osuszyć i pokroić na kształt grubszych frytek. Bataty włożyć do miski, dodać oliwę, sól, pieprz i tymianek i wszystko dokładnie wymieszać. Przełożyć na rozgrzaną blachę i piec ok. 15-20 minut (przemieszać 1-2 razy), aż będą miękkie w środku.
Pieczony dorsz: Piekarnik nagrzać do 200 stopni C, dorsza umyć, osuszyć, posolić i odstawić na 30 minut do lodówki. Suszone pomidory drobniutko pokroić i wymieszać z bułką tartą. Następnie rybę pokroić na kawałki, skropić z sokiem z cytryny i oprószyć pieprzem. Filety obtoczyć w mące, jajku, a na koniec w panierce z bułki. Rybę ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec 15 minut.
Wskazówki: Wcześniejsze rozgrzanie blachy przed pieczeniem batatów pozwala uzyskać bardziej chrupiącą skórkę, ale krok ten można pominąć. Zamieńcie 1 łyżkę zwykłej oliwy na oliwę smakową z chilli lub jeśli takiej nie macie, dodajcie do batatów szczyptę chilli w proszku. Również dodatek ostrej przyprawy do jajka podkręci smak ryby (ja dodałam małą łyżeczkę pasty z harissy, ale możecie użyć, co lubicie 🙂 ). Tymianek można zastąpić rozmarynem, można również dodać zioła suszone.
Pieczone bataty (myfitnesspal: Pieczone Bataty Ani)
Pieczony dorsz (myfitnesspal: Pieczony Dorsz Ani)